Plus Park grodzi teren. Nie będzie możliwy przejazd autem z ulicy Dolnobrzeskiej
Na początku tego miesiąca planowałem wpis o tym, że przedłużenie ulicy Uraskiej do Dolnobrzeskiej będzie wymagało wycięcia całkiem pokaźnego drzewa. Zanim zdążyłem jednak zlustrować ten fakt zdjęciem, zaczęto stawiać płot.
Jak się nad tym zastanowić, to oczywiście ma to sens, przedłużając ulicę otworzyłby się skrót dla wszystkich tych którzy jadą przez Osiedle Malownicze, i dalej na Kozanów, wtedy z pewnością trudno byłoby mówić o cichym kameralnym osiedlu (chociaż ze względu na dalsze plany TBSów i tak ono takie docelowo nie będzie).
Aktualizacja z kwietnia 2017:
Po ponad pół roku od publikacji tego wpisu jedna z komentujących osób (komentarz pod tekstem) powołała się na uchwałę Rady Miejskiej Wrocławia zwracając uwagę na to, że ulica Uraska powinna być jednak przejezdna w obu kierunkach a tak obecnie nie jest. Trudno mi było podejrzewać budujących osiedle o samowolkę, z drugiej strony płot stoi i to raczej solidny – wygląda że na stałe…
Ponieważ nie dawało mi to spokoju sięgnąłem raz jeszcze po plan Wrocławia żeby ustalić gdzie dokładnie biegnie oś ulicy Uraskiej i dopiero wtedy przekonałem się że obecna droga osiedlowa jest w innym miejscu niż na planie, a to oznacza że właściwa ulica Uraska dopiero powstanie.
Do podobnych wniosków można zresztą dojść analizując wyjazd z drugiej strony osiedla, ponieważ jadąc od strony Dolnobrzeskiej na końcu powinniśmy odbijać w lewą stronę a nie w prawą jak obecnie…
Zastanawia mnie jeden fakt. Plan miejscowy i rysunek wyznacza drogę jako przejezdną w obu kierunkach.
http://uchwaly.um.wroc.pl/uchwala.aspx?numer=XLVII/3032/06
1. Dla terenu oznaczonego na rysunku planu symbolem 2KD-Z ustala się
przeznaczenie – ulica klasy zbiorczej.
2. Na terenie, o którym mowa w ust. 1, obowiązują następujące
ustalenia dotyczące zagospodarowania terenu:
1) szerokość w liniach rozgraniczających zmienna, jak na rysunku
planu;
2) ścieżka rowerowa w zależności od potrzeb i lokalnych uwarunkowań;
3) obustronne chodniki;
4) zieleń przyuliczna w zależności od lokalnych uwarunkowań.
Też się ostatnio nad tym zastanawiałem, i analizując na mapie wyprowadzenie ulicy Uraskiej w stronę ulicy Marszowickiej wychodzi na to że to co w tej chwili nazywamy ulicą Uraską jeszcze nią nie jest. To prawdopodobnie jest tylko wewnętrzna droga na potrzeby osiedla, koło której powstanie dopiero właściwa ulica i którą przemieszczając się w stronę Marszowickiej na końcu odbije się nieco w lewo, a nie jak teraz w prawo do szlabanu…
[…] jednym ze wcześniejszych wpisów pisałem o już ukończonej ulicy (jak mi się wydawało) Uraskiej, która ostatecznie okazała […]