Willa Larischa
Willa stała przy ul. Dolnobrzeskiej 24-24a. Została wzniesiona około 1906 roku, a inwestorem był Max Larisch, właściciel fabryki smarów i olejów. Ostatnie prace – rozbudowa willi – prowadzone były w 1942 roku.
Poniżej rysunek datowany na lata 1920-1930 wykonany przez G. Rasela z Wrocławia. U szczytu znajduje się powiedzenie w śląskim dialekcie pochodzące z wiersza Karla von Holteia (1798-1880): „Suste nischt ock heem”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza: „Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej”
Po wojnie willa należała do miasta które wykonało w niej liczne remonty: osuszenie ścian (1983), instalację gazu i malowanie klatki schodowej (1987), skanalizowanie budynku (1995), remont stropów (1996) oraz remont więźby i pokrycia dachu (1997). Nakryta mansardowym dachem z lukarnami, z pseudobarokowym szczytem i ślicznym roślinnym ornamentem na elewacji, kiedy jeszcze istniała wciąż przyciągała oko, choć złomiarze kompletnie ją zdewastowali: zerwali rynny, zwalając przy okazji część dachówek i niszcząc więźbę, wypruli instalacje. Pisała o tym „Gazeta Wyborcza” w artykule Beaty Maciejewskiej z 23 lipca 2004 roku, z którego to artykułu pochodzi większość podanych wyżej informacji na temat willi.
Ostatnim właścicielem budynku był miejski TBS, który uzyskał stosowne pozwolenie na rozbiórkę wydane przez miejski Departament Architektury i Rozwoju i w dniu 28 maja 2005 w godzinach porannych dokonał wyburzenia całego budynku.
O dalszych losach tego miejsca można poczytać w dziale poświęconym budowie TBS. Ciekawe zdjęcia dawnej willi można znaleźć także w serwisie http://dolny-slask.org.pl